Jeśli szukasz pomysłu na tematyczną imprezę urodzinową dla swojego dziecka, to nie szukaj już więcej! Polecam z czystym sumieniem leśne urodziny organizowane przez Dzikoprzygody.
- Po pierwsze, dla dzieci to wspaniała przygoda. Ruszają w las razem z przesympatyczną Anetą, założycielką Dzikoprzygód, i bez udziału dorosłych przeżywają przygody w grupie.
- Po drugie, rodzicie mają chwilę dla siebie, żeby ze spokojem porozmawiać i zrelaksować się.
- Po trzecie, poza tortem nie trzeba nic przygotowywać. Zastawa, przekąski, picie jak i piękne dekoracje to wszystko zasługa Dzikoprzygód!
- Po czwarte, w dobie covida, zabawa na świeżym powietrzu jest w cenie jak nigdy dotąd 😉
W miniony weekend świętowaliśmy 7 (siódme!!! też nie mogę w to uwierzyć 😉 ) urodziny Emilki.
Były hamaki, w których można było się chować i plotkować z przyjaciółką. Był tort urodzinowy na drugie śniadanie, a na ognisku piekliśmy pianki i kiełbaski. Ech, sama chętnie zorganizowałabym taką imprezę na swoje urodziny…
Przez ostatnie dwa lata organizowaliśmy imprezę urodzinową w kawiarni z „kulkami”, ale dzieci już wyrosły z tego typu zabawy. A leśne urodziny można dostosować do wieku uczestników. Zresztą, czy las może się komukolwiek znudzić? Chyba nie…
Przemek pilnuje, żeby ognisko dobrze się rozpaliło.
Schodzą się pierwsi goście…
Emi dostała bukiet, z jakiego najbardziej ucieszy się każda siedmiolatka – zrobiony z żelków! Mniam! Ktoś wie, co jest ulubionym przysmakiem Emi…
Tort, podobnie jak rok temu, był w tematyce Minecraft… A zrobiła go utalentowana Gosia z Pracowni Tortowych Życzeń.
Pogaduchy z przyjaciółką w hamaku. I diamentowy miecz, który można schrupać!
Leśne urodziny zobowiązują. Można, a nawet trzeba, samemu naostrzyć patyk do smażenia kiełbasek.
Warsztaty plecenia sznurka prowadzone przez Anetę.
Na koniec chciałam zrobić jubilatce pamiątkowe zdjęcie z pięknymi dekoracjami boho. Łapacze snów są bardzo fotogeniczne i chciałam to wykorzystać, ale napotkałam na zdecydowany opór…
Z doświadczenia wiem, że łatwiej jest fotografować obce dzieci, niż swoje własne… 😉
To kolejny argument za tym, żeby zatrudnić fotografa do wykonania zdjęć swojej rodziny.
Info techniczne dla zainteresowanych – zdjęcia wykonane aparatem Canon EOS R, obiektywem Canon RF 50mm f1.2